Na miejscu czekało na nas wiele atrakcji. Dzieci uczestniczyły w pokazie wykopywania ziemniaków, mogły same zbierać bulwy z pola i dowiedzieć się, jak wygląda ich droga „z pola na talerz”. Przedszkolaki miały także okazję obejrzeć zwierzęta gospodarskie oraz posłuchać ciekawych opowieści o życiu na wsi.
Po zakończeniu pracy w polu dzieci odpoczywały przy wspólnym poczęstunku, gdzie degustowały wiejskie hot-dogi, czyli parówki w chlebku. Nie zabrakło również zabawy na świeżym powietrzu i spaceru po malowniczej okolicy.
Wycieczka była nie tylko pełna wrażeń, ale również stanowiła wartościową lekcję przyrody i tradycji ludowych. Dzieci wróciły do przedszkola zmęczone, ale bardzo szczęśliwe i bogatsze o nowe doświadczenia.
Agnieszka Chmielewska