Wśród gości byli m. in.: przedstawiciele władz samorządowych różnego szczebla, reprezentanci instytucji państwowych, kombatanckich i sybirackich. Nie zabrakło oczywiście więźniów byłego obozu koncentracyjnego KL Gross-Rosen, duchowieństwa na czele z biskupem świdnickim Ignacym Decem, harcerzy, dyrektorów placówek oświatowych wraz z uczniami oraz osób prywatnych. Uroczystościom towarzyszyła Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych z Wrocławia.
W swoim przemówieniu, odnoszącym się do II wojny światowej, radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Marek Dyduch zaapelował o pamięć: - (…) Świat coraz mniej pamięta o tym, co się wydarzyło w trakcie tej straszliwej wojny. Pamięć musi być zachowana! Każda wojna jest tragedią i niesie za sobą masę nieszczęść. Koniec takich zachowań! Dość wojny! – podkreślał. – Spotykamy się w miejscu zagłady 40 tys. ludzi. Zostali oni bestialsko zamordowani. Mieszkańcy Ziemi Strzegomskiej pamiętają, czuwają i oddają hołd wszystkim pomordowanym – mówił z kolei burmistrz Strzegomia, Zbigniew Suchyta. Prowadzący uroczystość Krzysztof Kalinowski (zastępca dyrektora Strzegomskiego Centrum Kultury) poinformował, że w trakcie ostatniego roku zmarł jeden były więzień tego obozu z Gdańska.
Polową mszę św. odprawił biskup świdnicki Ignacy Dec, który z pozostałymi kapłanami modlił się w intencji więźniów, którzy cierpieli i zginęli w tym potwornym miejscu. Mocno zabrzmiał Apel Poległych, który odczytali harcerze ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej w Strzegomiu. Ostatnim aktem było złożenie wieńców przez poszczególne delegacje przed pomnikiem mauzoleum.
Organizatorami tego patriotycznego wydarzenia byli: Urząd Miejski w Strzegomiu, Muzeum Gross-Rosen oraz Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej. Patronat objęli: biskup świdnicki - Ignacy Dec oraz marszałek województwa dolnośląskiego – Cezary Przybylski.
Przez Gross-Rosen - obóz macierzysty i jego filie - przeszło około 125 tys. więźniów, zginęło 40 tys. osób.