Mieliśmy do dyspozycji dwa tory bowlingu. Niektórym udawało się zbić strike. Po godzinie właściciel udostępnił nam kolejne dwa tory do gry w klasyczne kręgle. Po zaciętej rywalizacji na torach każdy z nas poczęstował się kawałkiem pizzy. Było bardzo wesoło i na pewno tam jeszcze wrócimy.