Mieszkańcy pytają? - Burmistrz odpowiada

ODSŁUCHAJ
25.09.2020

Imię/nick: Paweł

Zdjęcie Artykułu

Witam, panie burmistrzu, kiedy planuje pan wreszcie skończyć z tym wyłączaniem lamp ulicznych w nocy? Ostatnio odwiedzili mnie koledzy znad morza i byli w szoku, że w środku lata w ciepłą weekendową noc w środku miasta, idąc głównymi, można powiedzieć reprezentacyjnymi ulicami trzeba sobie przyświecać drogę latarkami, aby dojść do celu, nie złamawszy nogi. Ich komentarz był taki, że chyba trafili do jakiegoś kraju trzeciego świata i że w ich mieście jest to nie do pomyślenia. Pełno młodzieży chodzi po ulicach, siedzi na ławkach, a lampy zgaszone. Już pomijając inne rzeczy, czy nie obawia się pan, że wreszcie ktoś tę nogę na nieoświetlonym miejskim chodniku złamie, odda sprawę do sądu i miasto będzie musiało zapłacić ogromne odszkodowanie? Jeszcze jestem w stanie od biedy zrozumieć wyłączanie świateł na jakichś bocznych ulicach (choć uważam, że w miesiącach letnich nie powinno się ich wyłączać i tam), ale ich wyłączanie w rynku, czy na głównych ulicach np. Alei Wojska Polskiego, Legnickiej, czy w ścisłym centrum miasta powoduje, że zamiast Granitowego Serca Polski nasze miasto jest postrzegane przez przyjezdnych jak, za przeproszeniem, zapadła dziura. A już na pewno lamp nie powinno się wyłączać w weekendy.

 

ODPOWIEDŹ:

Nie zgadzam się z pana zdaniem. Po 24.00 nie wszyscy chcą, aby ich miasto ożywało i to najczęściej niegrzecznie, a szczególnie latem, kiedy wiele okien jest otwartych. Lampy są już włączone. Takie decyzje podjęło wiele miast, w tym i to bardzo bogaty Lubin.

Pozdrawiam
Zbigniew Suchyta

Autor: Strzegom
Liczba wyświetleń: 192

Powrót